środa, 11 czerwca 2014

Nasze ulubione książeczki - Na stacji paliw i Na wsi

Ponieważ bardzo wcześnie zaraziłam chłopaków pasją do słowa pisanego, co jakiś czas będę zamieszczać posty o naszych ulubionych książeczkach.  Mamy w domu mnóstwo książek. Te, z których chłopcy wyrośli albo nie wzbudziły ich zainteresowania przekazuję bratanicom lub wynoszę do biblioteki. Ale są i takie, których nie oddamy nikomu, takie, które (mam nadzieję) będą jeszcze czytać moje wnuki.

Do tych bardzo ulubionych należą książeczki wydawnictwa Debit: Na stacji paliw i Na wsi. Obie zostały wydane w 2005 roku, ale tą o zwierzątkach kupiłam całkiem niedawno.


Książeczki są o tyle ciekawe, że mają dystrybutory (z paliwem lub wodą) i sznurkowe węże. Końcówkę węża należy włożyć w odpowiednie kółeczko wycięte w kartonie i zabawa murowana.

I tak w pierwszej (którą bawił się już Młody) można zatankować do pełna samochody, traktor, straż pożarną, motocykle i koparkę.


W drugiej należy napoić świnki, krówki, kurki, pieski, kaczuszki, podlać kwiaty i  nalać wody do chłodnicy traktora.




Książeczki są solidnie wykonane, sznureczek odpowiedniej długości, obrazki kolorowe, tekstu nie za wiele.
Być może są jeszcze inne z tej serii. Jak gdzieś znajdę, na pewno kupię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz