Jak na pięciolatka całkiem nieźle orientuje się w nazwach klubów piłkarskich i jak z rękawa rzuca nazwiskami najlepszych piłkarzy. Ma nawet swój własny album Panini z naklejkami piłkarzy z Euro 2016.
No ale nie sama piłką człowiek żyje. Dlatego staram się poszerzać zainteresowania Małego.
I tak na początek bawiliśmy się w kosmos.
Najpierw Mały dowiedział się (i zapamiętał), że Słońce to gwiazda wokół której krąży 8 planet.
Odrysowaliśmy 9 kół różnej wielkości, które potem malowaliśmy różnymi technikami: pędzlami,palcami, folią bąbelkową, gąbką itp.
Potem planety zostały wycięte i naklejone na czarnym brystolu, tak aby choć trochę przypominały Układ Słoneczny. Posiłkując się sporą wiedzą Młodego dorobiliśmy też brokatowe księżyce.
Na koniec Mały ponaklejał różne kosmiczne naklejki tworząc jak sam się wyraził "gwiezdne wojny".
Całość prezentuje się tak.
Rozwiązywaliśmy też zadania z fajnej książeczki wydawnictwa Olejesiuk "Faktozabawa - Kosmos".
Korzystaliśmy też z książek Młodego, które od wielu już lat stoją na jego półkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz