Nasz ogród zazielenił się na dobre.
Pierwszy raz jak tu mieszkamy wyhodowaliśmy całą rabatkę tulipanów i żonkili.
Długo ozdabiały nasz dom.
Gdy zaczęły przekwitać, płatki odsłoniły słupek i pręciki, a Mały poznał budowę kwiatu.
A żeby jeszcze bardziej zgłębić temat przeczytaliśmy trzy małe,ale pełne informacji książeczki autorstwa Moiry Butterfield i Paula Johnsona "Kwiat", "Motyl", "Żaba". ("Żaby" nie ma nazdjęciach, alew wolnej chwili dorobię).
Książeczka o kwiatach ukazuje to wszystko co Mały zna już z doświadczenia. Co roku bowiem bierze czynny udział w wiosennych pracach ogródkowych: sieje, przesadza, podlewa (to jego ulubione zajęcie), a na koniec zbiera plony.
Książeczka o motylach krok po kroku pokazuje rozwój tego pięknego motyla. Przyznaję, że była to dla nas nowość.
Książeczka o żabach pozwoliła wyczerpująco odpowiedzieć na pytanie co robiły te żaby, które widzieliśmy w Tatrach.
Przedszkole wpasowało się w nasze wiosenne tematy i na lodówce zawisły takie oto prace.
Książki dodajemy do wyzwania Powrót do dzieciństwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz