niedziela, 31 grudnia 2017

Do szopy hej pasterze

Jedną ze świątecznych książek, jakie w tym okresie pojawiły się w naszym domu była przepięknie zilustrowana opowieść pt."Najpiękniejsze Święta".


To historia napisana oczami dziecka. Agnieszka i Bartek wyjeżdżają na święta do wujka, do małej górskiej miejscowości. Biora tam udział w przygotowaniach do Wigilii - jadą z kuzynami po choinkę, odwiedzają świąteczny jarmark, oczekują wizyty Mikołaja, aż wreszcie idą do kościoła, aby obejrzeć stajenkę.



Książkę przeczytaliśmy jeszcze przed Świętami.
Później zrobiliśmy naszą domową szopkę, która długo jeszcze była uzupełniana przez Małego o kolejne zwierzątka i dekoracje.




A już po świętach sami odwiedzimy stajenki, powstałe w różnych miastach i kościołach.

Szopka w naszym kościele parafialnym



 Stajenka na rynku w Mikołowie




Szopka na rynku w Katowicach




Książkę zgłaszam do wyzwania: Powrót do dzieciństwa

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Robiliśmy ją z myślą o konkursie w przedszkolu, ale Mały z powodu przeziębienia siedział w domu, więc sxopka też została z nami.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękujemy:) W Wigilię pojawiło się w niej jeszcze gipsowe Dzieciątko.

      Usuń