środa, 17 kwietnia 2019

Marcowa Trójka e-pik

Marzec już dawno przeminął, a nade mną wisi zaległy post w ramach wyzwania Trójka e-pik.
Oprócz książki -cegły w tym miesiącu czytaliśmy także książkę z miastem w tytule oraz z motywem katastrofy. długo szukałam odpowiednich tytułów. W końcu znalazłam - stały obok siebie na półce z literaturą amerykańską.


Danielle Steel - ta autorka nie jest mi obca, Jej powieści ostatnio czytałam chyba w liceum, choć nie pamiętam tytułów, które wtedy wpadły mi w ręce.Wtedy mi się podobały, dziś nie koniecznie.

"Pięć dni w Paryżu" to historia Petera i Oliwii. On jest biznesmenem w firmie farmaceutycznej, kierowanej przez teścia. Ma żonę, dorastających synów, jednak jego rodzina nie jest już dla niego ostoją i oparciem.
Ona jest żoną senatora, jej życie od lat toczy się w złotej klatce, jest całkowicie zależna od woli męża.
Tych dwoje spotyka się w jednym z paryskich hoteli, zaczyna rodzić się między nimi uczucie. Oboje stają przed dylematem - czy porzucić swe dotychczasowe życie w imię niezależności i swego szczęścia.
Książka choć nie wzbudziła u mnie jakiegoś wielkiego entuzjazmu porusza ważne tematy. Co wybrać własne szczęście i spokój rodziny? Czy wypuścić na rynek lek, który może stanowić zagrożenie dla innych skoro w jego produkcję zainwestowało się wielkie pieniądze? Na szczęście bohaterowie wychodzą z tej historii z twarzą.

"Miłość silniejsza niż śmierć" to powieść, której akcja toczy się na początku XX wieku. Rodzina Winfieldów wyrusza na dziewiczy rejs Titanicem. Wracają do Domu po długiej wizycie u rodziny w Anglii. Katastrofę statku przeżywają jedynie dzieci. Najstarsza Edwina musi teraz zastąpić rodziców piątce rodzeństwa.
Do pewnego momentu książka jest naprawdę interesująca. Autorka dość wiernie oddaje klimat epoki, dokładnie opisuje wygląd parowca, emocje jakie towarzyszą ludziom podczas katastrofy.
Niestety dalsze losy rodziny nie wzbudziły już mojego zainteresowania. Ale ponieważ w głowie miałam cały czas obrazy katastrofy Titanica sięgnęłam po jeszcze jedna biblioteczną książkę.


"Na pokładzie Titanica" to duża, pięknie ilustrowana książka skierowana raczej dla młodszego czytelnika.


Ukazuje tą katastrofę oczyma dwóch młodych ludzi, którym udało się uratować. Na wyobraźnię czytelnika oddziałują też bogate ilustracje i archiwalne fotografie. Na początku luksusowe wnętrza statku, potem tragedia rozbitków.







To tyle w marcu, a  już wkrótce relacja z kwietniowego wyzwania.
Książki zgłaszam też do wyzwania WyPożyczone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz